Statyczna nakladka

Ponad 20 lat wspieramy biznes. Doradzamy, jak podejmować i realizować trudne przedsięwzięcia. Czasem odradzamy.

-----------

WŁODZIMIERZ GŁOWACKI

Statyczna nakladka

Przewidujemy zachodzące zmiany, co pozwala nam dostosować strategię działania nawet przy najbardziej nietypowych sprawach.

-----------

Joanna Basińska

Statyczna nakladka

Zabezpieczamy interesy przedsiębiorców. Minimalizujemy zagrożenia i pomagamy w procesie realizacji projektów inwestycyjnych.

-----------

Rita Świętek

previous arrow
next arrow

Sąd staje po stronie rynku części zamiennych!

Polski Sąd stopuje monopolistyczne zapędy globalnego koncernu – Audi kontra Andrzej Senkowski (Polcar)

Sąd Okręgowy w Warszawie w dniu 18 czerwca 2024 r. wydał wyrok stanowiący kontynuację sporu dotyczącego ochrony znaku towarowego Audi. O sprawie pisaliśmy już wcześniej w kontekście samego wyroku TSUE (https://gwlex.pl/trybunal-sprawiedliwosci-unii-europejskiej-uznaje-racje-audi-w-sporze-z-polskim-przedsiebiorca/). Sąd Okręgowy, po uwzględnieniu stanowiska TSUE, zdecydował się oddalić powództwo Audi i uznać rację Andrzeja Senkowskiego prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą POLCAR Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe Andrzej Senkowski („Polcar”).  

Zgodnie z rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2017/1001 w sprawie znaku towarowego Unii Europejskiej, posiadacz zarejestrowanego znaku towarowego ma wyłączne prawo do jego używania i może zakazać osobom trzecim stosowania identycznych lub podobnych oznaczeń, jeśli mogłoby to wprowadzać konsumentów w błąd lub zaszkodzić renomie znaku. Zasadniczo, oceniając czy dochodzi do wkroczenia w prawa wyłączne uprawnionego, istotne jest określenie, czy dochodzi do naruszenia którejkolwiek z funkcji znaku towarowego. Takie główne zadanie wyznaczył Sądowi Okręgowemu TSUE.

Znak towarowy pełni kilka ważnych funkcji, takich jak m.in.:

  1. Funkcję identyfikacyjną, pozwalającą konsumentom na identyfikację pochodzenia towarów lub usług.
  2. Funkcję gwarancyjną, która zapewnia konsumentów o stałej jakości towarów lub usług.
  3. Funkcję reklamową, promującą markę i jej renomy.
  4. Funkcję inwestycyjną, umożliwiającą posiadaczowi znaku wykorzystanie swojego znaku w ramach działań marketingowych i reklamowych.

W analizowanej sprawie, uwzględniając wytyczne TSUE w tym zakresie, Sąd uznał, że Pozwany nie naruszył żadnej z tych funkcji. W ocenie Sądu, przeciętny konsument będzie postrzegał grille samochodowe oferowane przez Pozwanego jako nieoryginalne. Na opakowaniach bowiem znajduje się jednoznaczna informacja, że dany produkt stanowi nieoryginalny zamiennik.

Sąd wskazał również, że istnieje uzasadniona przyczyna stosowania przez Pozwanego oznaczeń na oferowanych przez siebie osłonach chłodnic. W tym zakresie wskazał cel, jakim jest zapewnienie konsumentom części zamiennych do samochodów używanych. Powód bowiem nie prowadził już produkcji części zamiennych do starszych modeli samochodów, które były objęte znakiem towarowym, a części oferowane przez Pozwanego były dedykowane właśnie dla tych pojazdów. W kontekście rynku zamienników, który jest powszechnie akceptowaną częścią branży motoryzacyjnej, a oferowanie tańszych, alternatywnych produktów stanowi jej naturalną część.

Zasada ochrony rynku zamienników

W tej sprawie istotną rolę odgrywała również kwestia ochrony rynku części zamiennych. Sąd zwrócił uwagę na to, że w kontekście rynku motoryzacyjnego istnieje specyficzna sytuacja, w której producenci części zamiennych oferują towary identyczne pod względem funkcji, ale zastrzegające sobie prawo do stosowania innych oznaczeń. Pozwany w tej sprawie w sposób jasny i zgodny z prawem oferował takie zamienniki. W sposób transparentny przedstawiał swoje produkty jako zamiennik części oryginalnej, a poza tym – brak możliwości korzystania ze znaków towarowych w tego typu przypadkach jak analizowane w niniejszej sprawie osłony chłodnic, doprowadziłyby do zupełnego braku dostępności ich na rynku. Brak tej części zamiennej powodowałoby szkodę dla konsumentów, którzy pośrednio byliby przymuszani do nabywania nowych pojazdów, zamiast korzystać ze starszych modeli. Sąd podkreślił także, że dostępność nieoryginalnych części zamiennych, w sytuacji gdy producent oryginalny rezygnuje z ich dalszego oferowania, przyczynia się do zmniejszenia śladu węglowego i wpisuje się w dążenia UE do rozwijania gospodarki opartej również na naprawie, a nie tylko wymianie przedmiotów używanych przez człowieka.

Renoma znaku towarowego i jej wpływ na orzeczenie

Pomimo że znak towarowy Powoda posiadał renomę, co w innych przypadkach mogłoby prowadzić do bardziej restrykcyjnego podejścia, Sąd uznał, że nie stanowi ona wystarczającej podstawy do ochrony wyłączności na znak, w sytuacji, gdy Pozwany działał zgodnie z rynkowymi zasadami. Sąd zaznaczył, że nawet w przypadku renomowanego znaku towarowego, właściciel nie może ingerować w działalność podmiotów oferujących legalne zamienniki, o ile nie zachodzi realne ryzyko wprowadzenia konsumentów w błąd.

Oddalenie powództwa i znaczenie wyroku

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, Sąd ostatecznie w I instancji powództwo oddaliła.

Wyrok ten ma istotnie precedensowe znaczenie zarówno w kontekście oceny naruszeń renomowanych znaków towarowych, jak również w ocenie używania znaków dla części zamiennych. Sąd potwierdził, że nawet w przypadku renomowanego znaku towarowego, posiadacz nie ma absolutnej ochrony przed używaniem przez innych podobnych oznaczeń, jeżeli takie działanie nie wprowadza konsumentów w błąd, a stosowane produkty są wyraźnie oznaczone jako alternatywne (nieoryginalne).

Tym samym wyrok ten przyczynia się do bardziej zrównoważonego podejścia do ochrony praw własności intelektualnej, uwzględniając potrzeby rynku, innowacji oraz prawa konsumentów do dostępu do zamienników.

Ważny wyrok TSUE w sprawie ochrony danych osobowych!

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że tożsamość płciowa klienta nie należy do danych niezbędnych do zakupu biletu, a może powodować ryzyko dyskryminacji.

Sprawa dotyczyła skargi Stowarzyszenia Mousse do francuskiego organu ochrony danych osobowych (CNIL) na praktyki SNCF Connect – francuskiego przewoźnika kolejowego, który wymagał od klientów obowiązkowego wyboru formy grzecznościowej („Pan” lub „Pani”) podczas zakupu biletu online.

TSUE podkreślił kluczowe kwestie:

1. przetwarzane dane muszą być adekwatne i niezbędne do realizacji określonych celów – zgodnie z zasadą minimalizacji danych;

2. RODO przewiduje wyczerpujący i zamknięty katalog przypadków, w których przetwarzanie danych osobowych może zostać uznane za zgodne z prawem;

3. personalizacja komunikacji handlowej, np. poprzez formy grzecznościowe uwzględniające tożsamość płciową klienta, nie jest niezbędna do realizacji umowy przewozu kolejowego, a firmy mogą stosować neutralne, inkluzywne zwroty.

4. z uwagi na ryzyko dyskryminacji ze względu na tożsamość płciową – podstawowe i wolności klientów mogą mieć nadrzędny charakter wobec prawnie uzasadnionego interesu administratora;

Chociaż wyrok TSUE może być zaskakujący, wyraźnie pokazuje, jak kluczowe jest odpowiednie projektowanie i wdrażanie rozwiązań z zakresu ochrony danych osobowych w firmach, aby zapewnić zgodność z przepisami i minimalizować ryzyko naruszeń.

Cała treść wyroku dostępna:

https://bit.ly/3DZcDZ2

Wsparcie Klienta przy wieloetapowej transakcji nabycia zakładów naprawczych taboru kolejowego

Zespół Kancelarii w składzie Wspólnik, radca prawny Rita Świętek oraz aplikant radcowski Piotr Jakubowski wsparli Klienta w przeprowadzeniu wieloetapowej transakcji dotyczącej nabycia trzynastu nieruchomości, na których zlokalizowane są, działające od 1975 roku, zakłady naprawcze taboru kolejowego. Nieruchomości będące przedmiotem transakcji stanowiły ogromny obszar wraz z istniejącymi elementami infrastruktury kolejowej, na którą składają się m.in. tory postojowe oraz bocznice kolejowe. Transakcja poprzedzona została wnikliwą analizą stanu prawnego nieruchomości.

Koniec z bezkarnością w social mediach, czyli o krótkiej współpracy Janusza Palikota i Jakuba Wojewódzkiego

Wielokrotnie wspominaliśmy w swoich publikacjach o tym, jak ważna jest społeczna odpowiedzialność zarówno przedsiębiorców, jak i influencerów, w kształtowaniu treści publikowanych na social mediach. Wczoraj po raz kolejny mogliśmy przekonać się, że polski wymiar sprawiedliwości nie ma zamiaru już przymykać oczu na to, co znajdziemy na portalach społecznościowych.

Wiele znanych nazwisk ostatnio przewija się w kontekście informacji dotyczących różnego rodzaju postępowań, zatrzymań oraz tymczasowych aresztów. Jednym z nich jest niegdysiejszy polityk oraz przedsiębiorca Janusz Palikot. Poza zmaganiem się z zarzutami związanymi z oszustwami oraz przywłaszczeniem mienia, musiał on również stawić czoła wcześniejszym, którre dotyczyły reklamy alkoholu w mediach społecznościowych. Poza nim na ławie oskarżonych znaleźli się Jakub Wojewódzki oraz jego wspólnik – Tomasz Cz. Cała trójka usłyszała w dniu 27 listopada wyrok.

Jakie dokładnie działania zwróciły uwagę wymiaru sprawiedliwości? Chodziło o instagramowe posty, w których panowie chętnie dzielili się z innymi użytkownikami informacjami na temat nawiązanej współpracy. Wspomnieć należy, że w kwietniu 2021 r. zarejestrowana została spółka BUH Distillery Sp. z o.o., której wspólnikiem była m.in. Przyjazne Państwo S.A., tworzona właśnie przez całą trójkę oskarżonych. Z pozoru niewinne wpisy okazały się jednak materiałem stojącym u podstaw aktu oskarżenia.

Obrona starała się wykazać, że publikacje instagramowe nie są równoznaczne z publicznym rozpowszechnianiem. Niemniej Sąd nie podzielił tego zapatrywania i wyraził zdecydowanie bardziej rygorystyczne stanowisko.

Jako okoliczności obciążające oskarżonych wskazano m.in. to, że ich profile nie miały ograniczonego dostępu i każdy użytkownik mógł swobodnie zapoznać się z publikowanymi treściami, jak i to, że czuli się oni przez długi czas bezkarni – świadczyć o tym miał długi czas umieszczania tego typu przekazów. Niemniej Sąd podkreślił, że samo zawężenie grona odbiorców tego rodzaju treści nie jest wystarczające do tego, aby uznać, że przekaz nie miał charakteru publicznego. Wymaga się, aby grono odbiorców zostało dokładnie zweryfikowane.

Co dodatkowo przemawiało na niekorzyść oskarżonych, publikowane treści wpadały w intagramowy algorytm (część miała charakter postów sponsorowanych), co powodowało, że nawet jeśli dany użytkownik nie wszedł na profile oskarżonych, mógł on zetknąć się z kwestionowanymi postami w formie propozycji podsuwanych przez portal.

Sąd bardzo słusznie zwrócił uwagę na kontekst wykorzystany w samych postach – sprowadzał on w istocie alkohol do źródła dobrej zabawy. Czynnik powszechnej dostępności opublikowanej treści dla szerokiego grona odbiorców, jak i brak odpowiedzialności za jego prawidłowe ukształtowanie doprowadziły do wydania wyroku skazującego.

Wysokość wymierzonych grzywien jak na polskie realia, może robić wrażenie. Janusz Palikot oraz Jakub Wojewódzki będą musieli sięgnąć do kieszeni aż po 450.000 zł, natomiast Tomasz Cz. – 350.000 zł. Nie jest to jednak koniec, panowie dodatkowo będą musieli pokryć koszty postępowania, które również nie należą do najniższych – są to odpowiednio kwoty 46.000 zł, 41.000 zł oraz 36.000 zł. Wyrok nie jest prawomocny.

Jest to kolejna odsłona walki wymiaru sprawiedliwości z reklamą alkoholi w social mediach. Wcześniej ukarani już zostali m.in. Maffashion czy Maciej Musiał. Swoją aktywnością zainteresowanie prokuratury ściągnęła na siebie również Margaret.

Należy zdecydowanie pozytywnie ocenić działania państwa w tym zakresie. W przestrzeni social mediów od lat panowało przekonanie o bezkarności. Twórcy i przedsiębiorcy nie czuli odpowiedzialności za kreowane treści, które trafiały nawet do tych najmłodszych użytkowników.

Ważne jest, aby każdy miał świadomość, że portale społecznościowe nie są przestrzenią eksterytorialną, w której nie obowiązują żadne zasady. Zarówno przedsiębiorcy, jak i influencerzy muszą mieć świadomość, że przechodząc z mediów tradycyjnych do wirtualnych, również powinni liczyć się z konsekwencjami naruszenia prawa.

Tokenizacja i jej aspekty prawne: Następna era cyfrowych aktywów

Tokenizacja, czyli proces przekształcania rzeczywistych aktywów w cyfrowe tokeny, które mogą być przechowywane, wymieniane i zarządzane w blockchainie, staje się jednym z najgorętszych tematów w świecie finansów i technologii. To nie tylko technologia, ale także koncepcja, która zmienia sposób, w jaki postrzegamy wartość i własność w erze cyfrowej.

1. Co to jest tokenizacja?

Tokenizacja jest procesem przekształcania fizycznych lub niematerialnych aktywów w cyfrowe jednostki, które mogą być przechowywane, przenoszone i zarządzane na blockchainie.

Celem przybliżenia tematu posłużmy się przypadkiem tokenizacji nieruchomości – udziały w fizycznym obiekcie jakim jest np. lokal mieszkalny mogłyby zostać podzielone na wiele mniejszych części (tokenów), które będą reprezentować jego wartość. Dzięki temu różni inwestorzy będą w stanie nabywać tylko część aktywa, co obniża próg wejścia i zwiększa dostępność inwestycji. Polskie prawo nie zabrania tokenizowania nieruchomości, ale pod tym pojęciem rozumiane jest na razie tylko zobowiązanie jednej strony umowy do przeniesienia np. udziału w przychodach z tej własności na drugą stronę kontraktu. Posiadanie tokenu nie stanowi podstawy do wpisu posiadacza w księdze wieczystej. W związku z powyższym aby osiągnąć pełne wykorzystanie takiego rozwiązania, konieczne byłoby wdrożenie technologii blockchain w centralnych rejestrach (takich jak księgi wieczyste, rejestry gruntów czy rejestry akcjonariuszy) oraz zastosowanie rozwiązań opartych na smart contract w powszechnych transakcjach finansowych.

2. Rodzaje tokenów i ich zastosowania

Tokeny można podzielić na różne kategorie w zależności od ich funkcji, są to m.in.:

· tokeny użytkowe (utility tokens) – służą do uzyskiwania dostępu do usług lub produktów oferowanych przez projekt na blockchainie. Przykładami są tokeny w ekosystemach DeFi (finanse zdecentralizowane) czy platformach NFT;

· tokeny inwestycyjne (security tokens) – reprezentują prawa własności do aktywów, takich jak akcje, obligacje, nieruchomości czy inne inwestycje. Podlegają regulacjom dotyczącym papierów wartościowych;

· tokeny płatnicze (payment tokens) – Jest to rodzaj kryptoaktywów tworzonych z myślą o alternatywie dla pieniądza emitowanego przez banki centralne i będącego oficjalnym środkiem płatniczym, tj. Walut FIAT. Tokeny płatnicze służą jako środek wymiany za dobra lub usługi (zewnętrzne w stosunku do ekosystemu tego aktywa cyfrowego) i jako takie mogą pełnić rolę odpowiadającą środkom płatniczym.

3. Główne wyzwania legislacyjne

Tokenizacja nie jest jedynie technologiczną innowacją, ale wiąże się także z szeregiem wyzwań prawnych, które muszą być rozwiązane, by zapewnić odpowiednią ochronę uczestnikom rynku.

3.1. Rynki kapitołwe

Tokenizacja to zjawisko globalne, a więc wymaga harmonizacji regulacji między różnymi jurysdykcjami. Obecnie zderzamy się z różnymi regulacjami, w zależności od tego, w jakim kraju działamy.

Niektóre kraje uznaje tokeny inwestycyjne za papiery wartościowe, które podlegają odpowiednim regulacjom. W szczególności, jeśli tokeny reprezentują udziały w firmach, obligacje czy inne formy inwestycji generujących dochód, mogą one zostać uznane za papiery wartościowe zgodnie z definicją zawartą w przepisach krajowych i międzynarodowych.

W przypadku Polski, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego wydał 10 grudnia 2020 r. Stanowisko w sprawie wydawania i obrotu kryptoaktywami, w których ujął kwalifikację prawną najbardziej charakterystycznych rodzajów tokenów funkcjonujących w obrocie.

3.2. Ochrona konsumentów

Tokenizacja stwarza nowe wyzwania w zakresie ochrony konsumentów. Wartość tokenów, zwłaszcza w początkowej fazie ich emisji, może być wysoce zmienna, a brak odpowiednich regulacji ochrony inwestorów może prowadzić do nadużyć. Regulacje dotyczące rynku finansowego powinny obejmować zasady zapewniające przejrzystość, bezpieczeństwo i odpowiedzialność emitentów tokenów.

3.3. Prawo własności

Prawo własności jest jednym z kluczowych obszarów, które wymagają jasnej regulacji w kontekście tokenizacji. W przypadku tradycyjnych aktywów, takich jak nieruchomości czy dzieła sztuki, kwestie własności są dobrze zdefiniowane przez przepisy prawne. Tokenizacja może wprowadzić pewne komplikacje, szczególnie jeśli chodzi o rozróżnienie pomiędzy posiadaniem tokena a faktycznym posiadaniem aktywa.

W prawie polskim, a także w wielu innych krajach, konieczne jest rozróżnienie pomiędzy samym tokenem a prawem własności rzeczywistego przedmiotu. Może to prowadzić do problemów, zwłaszcza w kontekście tradycyjnych aktywów, takich jak nieruchomości, gdzie prawo własności jest związane z fizycznym zapisem w księgach wieczystych.

3.4. Podatki

Tokenizacja rodzi również pytania dotyczące opodatkowania transakcji związanych z tokenami, zarówno w kontekście zysków kapitałowych, jak i transakcji między użytkownikami. Tutaj także postulowana jest harmonizacja na poziomie międzynarodowym.

W Unii Europejskiej również istnieją przepisy regulujące opodatkowanie kryptowalut i tokenów. Obrót kryptowalutami, dzięki orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 22.10.2015 r. w sprawie C-264, został uznany za zwolniony z podatku VAT w UE, ale podatek od dochodów kapitałowych wciąż pozostaje kwestią osobno regulowaną przez poszczególne państwa członkowskie.

3.5. Odpowiedzialność za smart contracts

W przypadku tokenów opartych na blockchainie często wykorzystuje się inteligentne kontrakty (smart contracts), które automatycznie wykonują określone warunki transakcji. Chociaż inteligentne kontrakty mogą znacznie uprościć i przyspieszyć procesy, wiążą się także z ryzykiem prawnym, zwłaszcza gdy zawierają błędy programistyczne lub są niewłaściwie zaprojektowane. Kwestia odpowiedzialności za ewentualne naruszenia w realizacji kontraktu czy spory związane z jego interpretacją może stanowić poważny problem prawny, zwłaszcza w przypadku międzynarodowych transakcji.

3.6. Ochrona danych osobowych i prywatność

W świetle RODO firmy zajmujące się tokenizacją muszą przestrzegać przepisów dotyczących zbierania, przechowywania i przetwarzania danych osobowych. Z tego względu konieczne jest wdrożenie odpowiednich zabezpieczeń przed nieuprawnionym dostępem do danych oraz zapewnienie transparentności w zakresie przetwarzania danych.

4. Przyszłość tokenizacji i jej wyzwań prawnych

Tokenizacja z pewnością ma przed sobą ogromny potencjał w różnych branżach, od finansów po nieruchomości czy sztukę. Jednakże, aby mogła rozwinąć się w sposób bezpieczny i efektywny, konieczne będzie stworzenie globalnych ram regulacyjnych, które uwzględnią specyfikę tego rynku.

Chociaż technologia blockchain sama w sobie jest trudna do uregulowania, prawo będzie musiało stawić czoła nowym wyzwaniom związanym z decentralizacją, niezmiennością zapisów i brakiem centralnych instytucji nadzorujących.

Z perspektywy prawnej, najistotniejsze będą dalsze prace nad harmonizacją przepisów w różnych jurysdykcjach, aby zapewnić spójność regulacji dotyczących tokenów, ich obrotu oraz ochrony konsumentów. Ważne będzie również opracowanie jednoznacznych zasad dotyczących praw własności do aktywów tokenizowanych, co pozwoli uniknąć potencjalnych sporów prawnych.

Nowe wymagania cyberbezpieczeństwa: nasza kancelaria współtwórcą dodatku książkowego do IT Professional

Z radością informujemy, że nasza kancelaria współtworzyła publikację, która ukazała się jako dodatek książkowy do najnowszego, listopadowego wydania magazynu IT Professional: „Nowe wymagania cyberbezpieczeństwa – NIS 2 oraz Ustawa o KSC”.

W gronie współautorów znalazły się osoby z naszego zespołu: Paweł Dymek, Jan Czarnecki, Karolina Szyrocka i Paulina Ostrowska.

W opracowaniu szczegółowo przeanalizowaliśmy najnowsze regulacje dotyczące cyberbezpieczeństwa, w tym dyrektywę NIS 2 oraz planowaną nowelizację Ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa.

Skoncentrowaliśmy się na praktycznych aspektach ich wdrażania, starając się nie tylko wyjaśnić nowe wymogi prawne, ale także zaproponować konkretne działania, jakie organizacje powinny podjąć, aby skutecznie dostosować się do nowych regulacji i rosnących wyzwań w dynamicznie zmieniającym się środowisku cyberzagrożeń.

Zapraszamy do lektury i dzielenia się opiniami!

Prawo komunikacji elektronicznej wprowadzone w życie – co to oznacza? 

Ustawa z 12 lipca 2024 r. – Prawo komunikacji elektronicznej (t.j. Dz. U.2024 r. poz.1221, dalej: „PKE”) od 10 listopada 2024 r. zastępuje ustawę z 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne. Jest wynikiem wdrożenia m.in. dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/1972 z dnia 11 grudnia 2018 r. ustanawiającej Europejski kodeks łączności elektronicznej („EKŁE”), która w swych założeniach ma uaktualnić ustawodawstwo w zakresie sieci telekomunikacyjnych, wyznaczyć cele dla organów regulacyjnych, zwiększyć poziom bezpieczeństwa i ochrony konsumentów w zakresie telekomunikacji, a przy tym pozytywnie wpływać na rozwój rynku telekomunikacyjnego. 

Wychodząc naprzeciw stawianym wymaganiom, PKE reguluje kwestie kontroli działalności w zakresie komunikacji elektronicznej, warunki świadczenia usług na rynku telekomunikacji, czy też prawa i obowiązki uczestników komunikacji elektronicznej. Oprócz kwestii objętych dyrektywą EKŁE, reguluje materię, którą wcześniej obejmowało Prawo telekomunikacyjne. 

PKE wzmacnia pozycję konsumenta w relacjach z przedsiębiorstwami działającymi na rynku telekomunikacyjnym. Podmiot zmierzający do zawarcia umowy o świadczenie usług komunikacji elektronicznej z konsumentem będzie zobowiązany do uprzedniego przedstawienia informacji przedumownych, w zakres których wchodzą główne założenia i warunki świadczenia usług. W przypadku zawarcia umowy, informacje przedumowne staną się jej integralną częścią. Rozwiązanie to ma na celu zwiększenie poziomu znajomości treści umowy przez konsumenta przed zawarciem umowy. Ponadto przedsiębiorca będzie zobowiązany do poinformowania konsumenta korzystającego z jego usług telekomunikacyjnych o automatycznym przedłużeniu umowy w terminie nie późniejszym, niż 30 dni przed upływem okresu na jaki została zawarta. Jednocześnie informacje przekazywane przez usługodawcę powinny być przekazywane w jasny i prosty sposób tak, aby konsument świadomie podejmował decyzje dotyczące zawieranych umów.  Zwiększeniu świadomości konsumenta na rynku usług telekomunikacyjnych ma również służyć powszechnie dostępna, bezpłatna porównywarka ofert. Ochronie konsumenta ma ponadto sprzyjać tajemnica komunikacji elektronicznej, która zgodnie z art. 387 PKE wiąże podmioty działające w ramach komunikacji elektronicznej oraz podmioty z nimi współpracujące. 

Nowa ustawa zmierza także ku zwiększeniu bezpieczeństwa społeczeństwa za sprawą usługi Advance Mobile Location, poprzez którą lokalizacja osób dzwoniących pod numery alarmowe będzie wskazywana służbom ratunkowym. 

Doniosłą zmianą zasługującą na wyróżnienie, którą niesie ze sobą wprowadzenie w życie PKE jest wprowadzenie jednolitych ładowarek USB – C. Regulujący powyższą kwestię przepis wejdzie w życie 28 grudnia 2024 r.  

Na horyzoncie sporo zmian w sferze wynagrodzeń pracowniczych – pracodawco przygotuj się!

Termin na implementację przez Polskę przepisów Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2041 dotyczącej adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej upływa 15 listopada 2024 roku.

Dyrektywa ta ma na celu poprawę warunków pracy i życia pracowników w całej UE poprzez zapewnienie odpowiednich wynagrodzeń minimalnych. Do głównych założeń dyrektywy należy zaliczyć:

  1. Adekwatność ustawowych wynagrodzeń minimalnych;
  2. Wprowadzenie kryteriów ustalania wynagrodzeń minimalnych;
  3. Promowanie rokowań zbiorowych w sprawie ustalania wynagrodzeń;
  4. Dialog społeczny i zaangażowanie pracowników;
  5. Lepsza i skuteczniejsza ochrona wynagrodzeń minimalnych;
  6. Gromadzenie danych i sprawozdawczość.

Co jednak w szczególności istotne dla pracodawców, dyrektywa nakłada na państwa członkowskie pewne obowiązki – m.in. wymóg wprowadzenia przepisów przewidujących sankcje za naruszenia związane z minimalnym wynagrodzeniem za pracę. Sankcje te mają być nie tylko skuteczne i proporcjonalne, ale także wystarczająco odstraszające.

Z tego względu w opublikowanym projekcie ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, ustawodawca przewidział pewne zmiany w Kodeksie pracy i Kodeksie karnym dotyczące naruszenia przepisów o wypłacie wynagrodzenia.

W Kodeksie pracy, projektowane zmiany obejmują przepisy dotyczące odpowiedzialności za wykroczenia przeciwko prawom pracownika. Zgodnie z propozycją, maksymalna kara grzywny, określona w artykułach 281–283 Kodeksu pracy, ma zostać zwiększona z 30 000 zł do 45 000 zł. Dodatkowo, projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę przewiduje wprowadzenie nowego rodzaju wykroczenia do artykułu 282 Kodeksu pracy, polegającego na wypłacie pracownikowi wynagrodzenie w wysokości niższej od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalonego na podstawie odrębnych przepisów.

Dodatkowo, projektowane zmiany przewidują automatyczne naliczanie odsetek w przypadku opóźnień w wypłacie należnych wynagrodzeń pracownikom, chociażby pracownik nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które pracodawca nie ponosi odpowiedzialności.

Zgodnie z przepisem, jeśli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie ustalane zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego.

W Kodeksie karnym zmiany mają nastąpić w zakresie przepisów odnoszących się do przestępstw przeciwko prawom pracowników.

Projektowane zmiany przewidują wprowadzenie nowego rodzaju przestępstwa, za które będzie grozić kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat. Sankcje te miałyby dotyczyć osób, które są zobowiązane do wypłaty wynagrodzenia za pracę, a mimo to nie wykonują tego obowiązku przez co najmniej 3 miesiące.

Pracodawcy powinni mieć także na uwadze Dyrektywę Parlamentu Europejskiego 2023/970 o jawności wynagrodzeń, która weszła w życie w czerwcu 2023 roku. Kraje członkowskie Unii Europejskiej mają czas do 7 czerwca 2026 roku na wdrożenie jej przepisów do krajowych systemów prawnych.

Celem dyrektywy jest zmniejszenie różnicy płac pomiędzy kobietami a mężczyznami w Unii Europejskiej. Dla wielu organizacji największym wyzwaniem będzie stworzenie transparentnej i uporządkowanej polityki wynagrodzeń oraz odpowiedniego podziału stanowisk. Szczególnie trudne może to być dla firm, które dotychczas nie wprowadziły jasno określonych widełek płacowych. Firmy, które nie dostosują się do nowych regulacji, mogą napotkać dotkliwe sankcje, dlatego podkreśla się znaczenie szybkiego i skutecznego dostosowania się do nadchodzących wymogów.

Mecenas Joanna Basińska prelegentem podczas VII edycji Kongresu Zamówień Publicznych w Medycynie

Z przyjemnością informujemy, że mecenas Joanna Basińska wystąpi jako prelegent podczas VII edycji Kongresu Zamówień Publicznych w Medycynie, który odbędzie się 6 listopada! 🎤 Kongres organizowany jest przez MUST READ MEDIA!

W swoim wystąpieniu omówi „Prawo opcji w zamówieniach publicznych jako element elastycznego zarządzania w dobie niepewności zakupowej produktów leczniczych”.

To temat szczególnie istotny w dzisiejszej dynamicznej rzeczywistości zakupowej.

Serdecznie zapraszamy do udziału i dyskusji!

https://konferencje.mustreadmedia.pl/zam-med/

Rząd podejmuje szybką walkę z alkoholem w kolorowych saszetkach

Niedawne kontrowersje związane z wprowadzeniem alkoholi w opakowaniach przypominających tubki z musami owocowymi zwróciły uwagę Rządu na potrzebę regulacji, które zapobiegłyby podobnym sytuacjom. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi dnia 3 października 2024 r. przygotowało projekt rozporządzenia w sprawie szczegółowych wymagań w zakresie opakowań niektórych napojów spirytusowych. Projektowane rozporządzenie ma na celu wprowadzenie szczegółowych wymogów dotyczących opakowań napojów spirytusowych o pojemności do 200 ml i określenia ich dopuszczalnych form, co przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa konsumentów i ochrony nieletnich.

Głównymi celami projektowanego rozporządzenia jest wprowadzenie w Polskim systemie prawa stosownych ograniczeń we wprowadzaniu alkoholu do sprzedaży. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w projekcie rozporządzenia chce tego dokonać poprzez:

  • Ograniczenie formy opakowań w jakich napoje spirytusowe w ilości do 200 ml mogą być wprowadzane do obrotu i sprzedawane tylko do postaci butelek i puszek. 2.
  • Wymóg by wprowadzane do obrotu napoje spirytusowe nie mogły budzić wątpliwości lub wprowadzać w błąd, uniemożliwiając odróżnienie ich od innych środków spożywczych, w szczególności środków spożywczych przeznaczonych dla dzieci poprzez ich odpowiedni opis i prezentację.

Należy podkreślić, że mimo ustalenia formy opakowań jedynie dla napojów spirytusowych do 200 ml, nie ma możliwości obejścia projektowanych przepisów. Powyższe wynika z tego, że nominalna wielkość napojów spirytusowych uregulowana jest w załączniku I do ustawy z dnia 7 maja 2009 o towarach paczkowanych. Zgodnie z nią kolejną dopuszczoną wielkością nominalną dla opakowań napojów spirytusowych jest 350 ml.

Ministerstwo w uzasadnieniu do projektowanego rozporządzenia zaznaczyło, że w przygotowaniu legislacji kierowało się kierowało się postulatami społecznymi i sygnałami organizacji zwalczających alkoholizm.

Zdecydowana reakcja ministerstwa wynika z zagrożeń powiązanych ze sprzedażą alkoholu w nieodpowiednio oznaczonych, małych opakowaniach. Wśród tych zagrożeń możemy wyróżnić m.in.:

  • Wzrost dostępności

Małe opakowania alkoholu, takie jak te o pojemności do 200 ml, mogą przyczyniać się do wzrostu konsumpcji. Łatwość dostępu, niższa cena jednostkowa i łatwość przechowywania mogą skłaniać konsumentów, do sięgania po alkohol w sytuacjach, w których normalnie mogliby lub powinni z niego zrezygnować tym samym promując i zwiększając spożycie alkoholu.

  • Wpływ na młodzież

Opakowania przypominające napoje bezalkoholowe lub tubki z musami owocowymi, mogą wpływać w szczególności na młodych konsumentów. Takie formy opakowań zwiększają prawdopodobieństwo, że młodzież będą spożywać alkohol, myśląc, że jest to produkt o mniejszej zawartości alkoholu lub łatwiejszy w ukryciu przed opiekunami niż ten przechowywany w tradycyjnych butelkach czy puszkach.

  • Przypadkowe spożycie

Wprowadzenie alkoholu w małych, kolorowych opakowaniach przypominających musy owocowe może spowodować zwiększenie liczby przypadków niezamierzonego spożycia przez dzieci, co potwierdza konieczność wprowadzenia regulacji, które zapobiegną stosowaniu mylących opakowań.

Podsumowanie

Projektowane rozporządzenie dotyczące opakowań napojów spirytusowych o pojemności do 200 ml stanowi dowód szybkiej i zdecydowanej reakcji Rządu w kierunku poprawy bezpieczeństwa konsumentów oraz walki z alkoholizmem i nadmierną promocją alkoholu. Wprowadzenie wymogów dotyczących właściwego etykietowania oraz zakazu wykorzystywania mylących opakowań przyczyni się do ochrony konsumentów, a szczególnie dzieci i młodzieży. Efektywne wdrożenie tych regulacji oraz współpraca z branżą alkoholowej będą kluczowe dla osiągnięcia zamierzonych celów.

Nasi Klienci od ponad 10 lat
Razem od ponad 10 lat
Facebook
LinkedIn