Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznaje racje Audi w sporze z polskim przedsiębiorcą
Koniec stycznia przyniósł odpowiedzi na pytania zadane przez Sąd Okręgowy w Warszawie w trybie prejudycjalnym w związku ze sporem pomiędzy Audi AG a GQ (polski przedsiębiorca prowadzący sprzedaż części zamiennych do samochodów, w tym właśnie dla pojazdów Audi). Spór dotyczy korzystania z graficznego znaku towarowego Audi na oferowanej przez GQ części zamiennej, tj. osłony chłodnicy. Używanie to było o tyle nietypowe, ponieważ dotyczyło uwzględnienie miejsca, w którym miał zostać przymocowany oryginalny emblemat Audi.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej miał za zadanie rozstrzygnąć przede wszystkim, czy (i) taka forma używania znaku towarowego Audi mogła naruszać funkcje znaku towarowego, oraz (ii) czy techniczny charakter umieszczenia tego rodzaju elementu na kwestionowanej części zamiennej uzasadnia brak możliwości sprzeciwiania się używaniu znaku towarowego przez podmiot uprawniony.
Punktem wyjścia dla rozważań w niniejszym stanie faktycznym jest art. 14 ust. 1 lit. c rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2017/1001 z dnia 14 czerwca 2017 r. w sprawie znaku towarowego Unii Europejskiej („Rozporządzenie”). Zgodnie z nim, właściciel unijnego znaku towarowego nie jest uprawniony do zakazania osobie trzeciej używania w obrocie handlowym unijnego znaku towarowego do celów wskazania lub odniesienia się do towarów lub usług jako towarów lub usług właściciela danego znaku towarowego, w szczególności w przypadku gdy użycie tego znaku towarowego jest niezbędne do wskazania przeznaczenia towarów lub usług, w szczególności jako akcesoriów lub części zamiennych.
W pierwszej kolejności Trybunał pochylił się nad kwestią fundamentalną, a mianowicie – czy mamy w niniejszej sprawie do czynienia z używaniem znaku, które wypełnia przynajmniej jedną z funkcji znaku towarowego (odróżniającą, gwarancyjną, reklamową, inwestycyjną, komunikacyjną bądź ochrony przejrzystości rynku i konsumenta).
Trybunał uznał, że umieszczanie na elemencie chłodnicy kształtu zbieżnego z logotypem Audi, nawet tylko i wyłącznie w celu zamontowania oryginalnego emblematu, w celu sprzedaży tej części zamiennej może, oczywiście z uwzględnieniem oceny podobieństwa, naruszać funkcje znaku towarowego. Twierdzenie to uzasadniono także tym, że do czasu zamontowania oryginalnego emblematu, na kwestionowanej części zamiennej widoczne jest oznaczenie identyczne ze znakiem towarowym Audi.
Tym samym TSUE stwierdził, że osoba trzecia, która bez zgody producenta pojazdów, uprawnionego z rejestracji unijnego znaku towarowego, przywozi i oferuje do sprzedaży części zamienne, na których jest odzwierciedlony znak towarowe tegoż producenta (nawet w charakterze technicznym, pod montaż oryginalnego emblematu), używa oznaczenia w obrocie handlowym w sposób mogący naruszać funkcje znaku towarowego.
Kluczowym jednak dla rozstrzygnięcia tej sprawy była ocena, czy takie używanie mieści się w ramach wspomnianego na wstępnie wyjątku – używania dla oznaczenia przeznaczenia produktu – wobec to którego uprawniony nie może się sprzeciwić.
Trybunał podkreślił, że możliwość powołania się na ograniczenie wyłączności uprawnionego z rejestracji znaku towarowego istnieje wówczas, gdy odniesienie się do takie znaku jest niezbędne do wskazania przeznaczenia oferowanego przez osobę trzecią produktu lub usługi. Takie użycie ma mieć na celu tylko i wyłącznie wskazanie na właściwość towaru lub usługi.
Tymczasem w niniejszej sprawie umieszczenie odwzorowania znaku towarowego Audi miało na celu maksymalne zbliżenie tej części zamiennej do oryginału, a zatem nie służyło wskazaniu jej przeznaczenia. Wobec tego Trybunał wskazał, że takie użycie nie jest objęte ograniczeniem, o którym mowa w art. 14 ust. 1 lit. c Rozporządzenia, a tym samym producent ma możliwość sprzeciwiać się takiemu używaniu jego znaku towarowego przez osobę trzecią (bądź też identycznemu lub podobnemu) w odniesieniu do części zamiennych, jeśli takie użycie polega na umieszczeniu tegoż znaku w celu zapewnienia miejsca na montaż oryginalnego emblematu, przy czym nie ma w tym zakresie znaczenia, czy istnieje techniczna możliwość zamontowania tego oryginalnego emblematu bez umieszczenia na części zamiennej odwzorowania znaku towarowego.
W oparciu o powyższe odpowiedzi i stanowisko TSUE ostateczne rozstrzygnięcie zostanie wydane przez Sąd Okręgowy w Warszawie, przed którym cała sprawa się toczy. To on ostatecznie wskaże zwycięzcę tego toczącego się od 2017 r. sporu.
Sygn. wyroku: C-334/22